Czuję, że wszyscy na mnie patrzą.
Poprawiam gestem dłoni grzywkę opadającą na moje mokre czoło.
Uśmiecham się widząc kątem oka zadowolone miny moich przyjaciół.
Wiem, że dobrze się spisałem i ... są ze mnie dumni.
Reflektory oślepiają moją twarz sprawiając, że nic nie widzę.
Lubię to uczucie.
Moje serce bije równo, jak zegarek.
Nie czuję stresu.
Szeroko się uśmiecham i składam pokłon w kierunku bicia blasku światła.
Słyszę brawa uznania.
Wiem, że im się podobało.
Chrząknąłem poprawiając spadające z moich
bioder spodnie. Na dworze szalała wichura, niebo błyskało niczym flesz od
aparatu, a grzmoty dodawały nastroju grozy. Wyglądałem przez okno mojego
pokoju. Ciemną ulicę rozświetlało żółte światło lampy. Na chodniku ujrzałem
sylwetkę postaci. Wydała mi się bardzo znajoma. Kiedy zauważyłem, że patrzy w
moim kierunku zaciągnąłem powietrze do płuc i schowałem się za zasłoną.
Wiem, że postać mnie widziała. Wiem, że i ona wie, że ja widziałem ją.
Ciekawie się zaczyna.
OdpowiedzUsuńCzekam na rozwój sytuacji.
Pozdrawiam :)
~ Marlena
Hmm ciekawie się zapowiada, choć jeszcze nie wiele można o tym powiedzieć. Mam dziwne wrażenie, że ten początek napisany pochyłą czcionką tyczy się tańca... Zobaczymy, maa nadzieję, że niedługo się okaże xD
OdpowiedzUsuńJak na razie mnie zainteresowałaś, tak więc czekam na ciąg dalszy ;) Ten krótki tekst jest dobry, jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to brak przecinków w niektórych miejscach, ale to da się przeżyć. Ważne, żebyś nie robiła błędów ortograficznych ;xx
Dużo weny i czasu na pisanie życzę ;)
Mogę zdradzić, że nie chodzi o taniec :D Wszystko wyjaśni się w pierwszym rozdziale :) Staram się nie robić błędów ortograficznych, więc mam nadzieję, że wszystko będzie okej :D
UsuńDziękuję za komentarz :)
Kurde, a byłam pewna niemal w stu procentach ;x
UsuńTo czekam do pierwszego rozdziału :d Będzie w środę, jak mówi rozkład? (:
Tak. Mam nadzieję, że się spodoba :)
UsuńPrzyznam, zaciekawiło mnie. Życzę powodzenia w prowadzeniu bloga, weny oraz chęci. No i oczywiście wytrwałości. Jak dla mnie, prolog nie wystarcza bym mogła Cię oceniać, ale wiedz, że przeczytam pierwszy rozdział :) Pozdrawiam gorąco, w tą jesienną noc.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i również pozdrawiam :)
UsuńProlog bardzo tajemniczy :) ale przeczytam 1rozdział i sie zobaczy o co w tym chodzi :D mam nadzieję że w połowie nie porzucisz tego opowiadania :P jestem nie ufna co do nowiuśkich blogów bo zawsze mi sie wydaje że jak się wczuję to i wgl to autorzt zaprzestaną pisać :< no ale cóż, weny ♥ XD
OdpowiedzUsuńOczywiście mogą pojawić się wzloty i upadki, ale mam zamiar skończyć to opowiadanie.
UsuńDziękuję za komentarz :)